Oświetlenie nie musi dużo kosztować

Jesteśmy w błędzie jeśli uważamy, że oświetlenie naszego domu oraz jego otoczenia musi być sprawą bardzo kosztowną związaną z dużym zużyciem energii. Prawda jest taka, że wystarczy zadbać o odpowiednie rozmieszczenie oraz wykorzystanie źródeł światła. Pierwszym co należy zrobić, gdy chcemy zaoszczędzić energię, jest wymiana tradycyjnych żarówek na halogeny bądź energooszczędne świetlówki, dzięki którym jesteśmy w stanie zaoszczędzić nawet do 80 procent energii.

Koszty żarówek

Nowoczesne świetlówki możemy dostać w przeróżnych kształtach, nawet w kształcie tradycyjnej żarówki. Świetlówki cechują się też długą żywotnością od 6000 do 15000 godzin, a zatem od 6 do 15 razy dłużej od standardowej żarówki. Jeśli chodzi o halogeny, na nich możemy zaoszczędzić do 30 procent energii. Obecne halogeny także mają różne kształty i gwinty, dzięki czemu zastąpimy nimi standardową żarówkę. Świecą przeciętnie do 2000 godzin.

Jak oświetlić dom, by płacić mniejsze rachunki?

Ważną kwestią jest rozmieszczenie źródeł światła. Jeśli przykładowo lubimy wieczorami czytać lub oglądać telewizję, ale nasz wzrok szybko się przemęcza gdy jest zbyt ciemno, zainwestujmy w "mniejsze" światło jak kinkiety, lampki stołowe czy podłogowe, a światło główne, umiejscowione na suficie włączajmy tylko wtedy gdy naprawę mamy taką potrzebę. Nie zapominajmy także o wyłączaniu światła w momencie gdy opuszczamy dane pomieszczenie na dłużej niż minuta czy dwie. Jeśli mamy w domu schody, które także są podświetlone, musimy pamiętać o tym, aby wyłącznik i włącznik światła schodowego znajdował się zarówno na dole jak i na górze. Tylko bowiem wówczas oświetlenie schodowe ma sens, gdy możemy nim swobodnie sterować, zarówno przykładowo schodząc na dół do toalety czy kuchni i wychodząc na nocny spoczynek do sypialni na górę.